Do końca roku spółka skupi się na restrukturyzacji. Potem przyjdzie czas na budowę walcowni lub przejęcia.
Chce zwiększyć wykorzystanie mocy produkcyjnych i zmienić portfolio produktów. Firmy powinny poprawić marże. Karina Wściubiak nie ujawnia jednak ich docelowego poziomu. - Wzorem dla pozostałych firm będzie Huta Batory, która ma ponad 20-procentową marżę netto - precyzuje prezes.
Na początku przyszłego roku spółka podejmie decyzje o kolejnych inwestycjach. W grę wchodzi budowa własnej walcowni rur, których na razie w Polsce w ogóle się nie produkuje. Jak zapewnia Karina Wściubiak, projekt inwestycji jest już gotowy, a jego realizacja może kosztować spółkę od 350 mln zł do nawet 1 mld zł. Równolegle rozważane są kolejne akwizycje, zarówno w Polsce, jak i za granicą - czytamy w dzienniku.
- Przyglądamy się jednej hucie w Polsce i dwóm zagranicznym - twierdzi prezes Alchemii.
Zapewnia jednocześnie, że spółka nie zamierza znów starać się o przejęcie Walcowni Rur Jedność czy Walcowni Rur Andrzej. Ostatecznie takiej ewentualności jednak nie wyklucza. - Nigdy nie mów nigdy - mówi w "Pulsie Biznesu" Karina Wściubiak.
W zawieszeniu są plany Alchemii związane z biopaliwami. Firma miała wraz ze Skotanem budować dwie instalacje estrów. - Na razie poczekamy, tym bardziej że mało nas to kosztuje. Dla nas to jedynie inwestycja finansowa. Kwestie operacyjne leżą po stronie Skotanu - mówi Karina Wściubiak.
Trwa właśnie oferta Alchemii. Inwestorzy, którzy chcą wykorzystać prawa poboru, mają dziś na to ostatnią szansę. Cena wynosi 1,3 zł. - Mamy nadzieję, że Roman Karkosik, główny akcjonariusz spółki, wykorzysta wszystkie przysługujące mu prawa poboru. W poprzednich emisjach zawsze tak robił - twierdzi w "PB" Karina Wściubiak.
Alchemia zamierza uzyskać z emisji 218 mln zł. Większość zostanie przeznaczona na refinansowanie przejęcia Huty Bankowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Alchemia skupi się na restrukturyzacji