Alchemia: ważne, że zarobek jest niezagrożony

Alchemia: ważne, że zarobek jest niezagrożony
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

O 29,4 proc., do 26,1 zł, spadła wczoraj wycena praw poboru (pp) Alchemii. Był to pierwszy dzień notowań, które potrwają do 21 sierpnia. Każde pp upoważnia do objęcia trzech akcji nowej emisji, które będą sprzedawane po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1,3 zł.

Do obrotu zostało dopuszczonych 56,2 mln pp, a wczoraj z rąk do rąk przeszło 104,2 tys. sztuk. Kurs akcji Alchemii spadł natomiast o 18 proc., do 11,2 zł - poinformował "Parkiet".

Tymczasem rynek wciąż nie ma jasności co do tegorocznych prognoz producenta rur.

W prospekcie emisyjnym znalazły się nieco inne kwoty, od tych, które Alchemia podała w raporcie bieżącym w styczniu. W prospekcie mowa jest o 925 mln zł obrotów i 160 mln zł zysku netto. W styczniu spółka podała, że zarobek grupy wyniesie 150-180 mln zł, a przychody sięgną 1-1,1 mld zł. W prospekcie nie ma informacji o przyczynach zmian. Byłaby to bardziej kwestia ładu korporacyjnego niż obowiązków informacyjnych - czytamy w "Parkiecie".

Obniżka prognoz przychodów nie wymagałaby raportowania, ponieważ różnica wynosi 8,1 proc. (liczy się od dolnej granicy widełek), natomiast obowiązek powstaje, gdy odchylenie wynosi przynajmniej 10 proc. Jednak przedstawiciele Alchemii tłumaczyli, że o korekcie nie ma mowy, a różnica między prognozami wynika z odmiennego sposobu ich prezentacji. Ta z prospektu nie uwzględnia po prostu sprzedaży między spółkami zależnymi - napisał "Parkiet".

- W styczniu podaliśmy bardzo szacunkowe wyliczenia, bez wyłączenia handlu między firmami z grupy. Później, na potrzeby audytu i prospektu, dokonaliśmy takich wyłączeń - potwierdza Karina Wściubiak, prezes Alchemii.

Jednak w styczniu spółka nie zaznaczyła - ani w raporcie giełdowym, ani podczas konferencji prasowej - że do szacunków są wliczone transakcje wewnętrzne. - Inwestorzy i analitycy mieli prawo zrozumieć, że chodziło o przychody skonsolidowane, które nie uwzględniają handlu między spółkami - komentuje Dariusz Nawrot, analityk Biura Maklerskiego Banku BPH. - Jeśli było inaczej, Alchemia powinna to wtedy zastrzec, by nikt nie został wprowadzony w błąd - twierdzi.

- Na początku roku nie zwróciliśmy na to uwagi - tumaczy "Parkietowi" K. Wściubiak. - Później nie było podstaw do informowania rynku, m.in. dlatego, że dokumenty sporządzane na potrzeby prospektu objęte są klauzulą poufności. Poza tym odchylenie nie przekraczało 10 proc. i nie miało wpływu na zarobek. Nie było też zastrzeżeń ze strony Komisji Nadzoru Finansowego - dodaje. Grupa zawęziła prognozę zysku netto do 160 mln zł, zamiast widełek 150-180 mln zł, ponieważ musiała na potrzeby audytu przyjąć "sztywną" kwotę.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Alchemia: ważne, że zarobek jest niezagrożony

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!