Meksykański zakład Lazaro Cardenas mocno ograniczył produkcję w końcu marca. ArcelorMittal poinformował wówczas, że to wynik wysokiego poziomu importu z Rosji, który powoduje, że produkcja staje się nieopłacalna.
Firma deklaruje jednak, że wciąż będzie sięgać po środki odpowiednie do trudnej sytuacji przemysłu stalowego, wynikającej z globalnej nadprodukcji, powodującej znaczące obniżki cen. Utrzymanie produkcji w zakładach będzie więc zależało od poziomu popytu.
ArcelorMittal zwróciło uwagę na fakt, że Chiny i Rosja sprzedają stal po cenach niższych, niż koszty produkcji w Meksyku. Wezwało tamtejszy rząd do ochrony sektora, który bezpośrednio zatrudnia 8500 osób, przez co wywiera wpływ na życie w sumie 35 tys. pracowników i ich rodzin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ArcelorMittal wznawia produkcję w Meksyku