"Ostatni tydzień pokazał, że przyszłość polskiego przemysłu stoczniowego jest pod znakiem zapytania. Pokazał też, że idea dialogu społecznego, obywatelskiego w Polsce praktycznie legła w gruzach" - ocenił na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie europoseł SdPl Dariusz Rosati.
W opinii eurodeputowanego, nie ma pewności co do przyszłości każdej z trzech polskich stoczni. Przypomniał, że plany restrukturyzacyjne dla Stoczni Gdańsk zakładają kolejną transzę pomocy publicznej, na co nie chce się zgodzić Komisja Europejska.
W przypadku stoczni w Gdyni i Szczecinie natomiast - zdaniem Rosatiego - sytuacja wygląda jeszcze gorzej. "Stocznie te zostały sprzedane tajemniczemu inwestorowi zagranicznemu, o którym trudno cokolwiek powiedzieć i który nie złożył żadnych deklaracji formalnych i zobowiązań, jeśli chodzi o kontynuowanie produkcji statków" - zaznaczył Rosati.
W związku z tym - jak mówił europoseł - CentroLewica proponuje zorganizowanie "okrągłego stołu" na temat sytuacji wszystkich trzech stoczni. Mieliby wziąć w nim udział przedstawiciele: rządu, związków zawodowych, opozycji i inwestorów - ze stoczni Gdańsk (spółka ISD Polska) oraz Stoczni Gdynia i Szczecin (United International Trust).
Rosati zaapelował też - do rządu i związkowców - o zaprzestanie wykorzystywania sytuacji w przemyśle stoczniowym do walki politycznej
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: CentroLewica proponuje okrągły stół w sprawie polskich stoczni