Od kilku miesięcy mamy stabilizację cen na niskich poziomach. Wydaje się, że głębokich spadków cen już nie może być, choć można się spodziewać niewielkich wahań. Zużycie stali utrzymuje się na poziomie podobnym do ubiegłorocznego. Produkcja stali rośnie. To są dobre sygnały. Złym jest wzrost importu spoza Unii Europejskiej - mówi Stefan Dzienniak, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo - Handlowej.
– To było zjawisko, którego nikt się nie spodziewał. Zaskoczyło ono zarówno segment hutniczy, jak i wydobywczy. Okazało się przy tym nie być chwilowym zawirowaniem i trwa do dziś. Ceny obniżyły się bardzo mocno i ustabilizowały na poziomie sprzed 10 lat. Na to nałożyły się oczekiwania rynku, który chciał jeszcze większych obniżek. W rezultacie mamy ceny sprzedaży z roku 2000, a ceny surowców z 2004. Oznacza to niższe marże, a więc gorsze wyniki finansowe hutnictwa. Sytuacja ta ma plusy dla odbiorców, bo taniej budują.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dzienniak, HIPH: import spoza UE groźny dla rodzimych producentów