Obecną sytuację można porównać do tej z lat 80. Wtedy problem rozwiązano dzięki skoordynowanym działaniom w całej Unii Europejskiej, nazwanym "Planem Davignona", który, dzięki pomocy Unii oraz rządów krajów członkowskich, pozwolił na redukcję mocy produkcyjnych - mówi Adriano Bianchi, dyrektor zarządzający firmy doradczej Alvarez&Marsal, szef biura A&M we Włoszech.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Europejskie hutnictwo potrzebuje nowego "Planu Davignona"