Grupa Kęty nadal prowadzi rozmowy o akwizycjach, choć przyjęty na ten rok budżet ich nie uwzględnia, poinformował prezes Dariusz Mańko w środę.
"Te negocjacje zostały zawieszone z powodu zmiany warunków ekonomicznych" - powiedział Mańko. Dodał, że obecnie dla Kętów bardziej interesujące są inwestycje w sprzęt niż przejmowanie firmy, która może generować dalsze koszty związane z reorganizacją.
Według prezesa, Grupa Kęty może być zainteresowana przejęciem spółki, która wzmocni jej know-how w zakresie technologii produkcji wyrobów wyciskanych. Inna spółka, którą Kęty mogą być zainteresowane, to producent systemów aluminiowych działających na rynkach zagranicznych. Jego przychody kształtują się na poziomie przychodów segmentu systemów aluminiowych (SSA) Grupy Kęty (ok. 433 mln zł rocznie).
Z wypowiedzi prezesa wynika, że to, czy spółka zrealizuje przejęcia, zależy od warunków rynkowych.
"Zakładamy, że obecnie notujemy dołek w segmencie wyrobów wyciskanych, które kryzys mogą odczuć najmocniej" - powiedział Mańko.
Firma przedstawiła w środę prognozę, która zakłada, że jej zysk netto spadnie w 2009 r. o 4,3% r/r do 60,7 mln zł. Zysk operacyjny (EBIT) może według niej spaść o 16% r/r do 108,5 mln zł, a przychody o 12% r/r do 1046,0 mln zł.
Prognoza zakłada zmniejszenie zadłużenia na koniec 2009 r. o 34 mln zł. Zadłużenie długoterminowe na koniec 2009 r. ma spaść do 102,0 mln zł wobec 151,5 mln zł na koniec 2008 r., a zadłużenie krótkoterminowe wzrośnie do 248,0 mln zł wobec 232,2 mln zł na koniec zeszłego roku. Prognoza nie zakłada akwizycji i wypłaty dywidendy.
Według nieaudytowanych danych, w I-IV kw. 2008 roku grupa miała 63,36 mln zł zysku wobec 97,98 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 1183,51 mln zł wobec 1261,42 mln zł.
W ujęciu jednostkowym, narastająco w I-IV kw. 2008 roku spółka miała 63,45 mln zł zysku netto wobec 98,28 mln zł zysku rok wcześniej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Grupa Kęty nadal rozmawia o akwizycjach