- Nie bardzo widzę sensu w przenoszeniu siedziby KGHM do Warszawy, chyba że politycy chcą mieć zarząd pod ręką – mówi portalowi wnp.pl prof. Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.
Jego zdaniem być może zarząd musi znaleźć się w stolicy ze względu na polityków. – Chcieli mieć bliżej kierownictwo spółki. Możliwy jest także inny powód, to sam zarząd chciał być bliżej władzy – dodaje Gwiazdowski.
A kwestia komunikacji? Po przejęciu Quadry szefowie KGHM muszą mieć łatwiejszą komunikację, by zarządzać już międzynarodową firmą?
- To mnie nie przekonuje. Jak na warunki Polski, Wrocław ma świetną komunikację. Ma połączenia autostradowe z Niemcami. Względnie blisko nie mówiąc już o jakości połączenia drogowego jest Berlin i Drezno. A tamtejsze porty lotnicze biją na głowę warszawski. Powtórzę jeszcze raz nie ma uzasadnienia przenoszenia siedziby KGHM – dodaje Gwiazdowski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gwiazdowski: przenoszenie siedziby KGHM nie ma sensu