Budowana kosztem ponad 170 mln USD nowa walcownia w hucie CMC Zawiercie ruszy w końcu przyszłego roku - zapowiedział we wtorek prezes huty, Jerzy Kozicz.
- Dostawcą urządzeń i rozwiązań inżynieryjnych walcowni jest firma Danieli. Umowa została już zawarta i projekt jest w trakcie realizacji. Inwestycja zostanie oddana do użytkowania pod koniec przyszłego roku - powiedział prezes Kozicz, uczestniczący w walnym zgromadzeniu członków Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Przypomniał, że dzięki nowej walcowni zdolności produkcyjne huty zwiększą się o ok. 650 tys. ton wyrobów rocznie. Obecne moce walcownicze to ok. 1,1 mln ton, wobec mocy stalowni na poziomie 1,7 mln ton. Inwestycja zrównoważy więc moce wytwarzania i przetwarzania stali w hucie.
Dodatkowe moce przerobowe huta uzyska także dzięki nowej walcowni walcówki, która będzie uruchomiona we wrześniu tego roku. Będzie to kolejne ok. 100 tys. ton wyrobów rocznie. Koszty inwestycji szacowano wcześniej na ok. 40 mln USD. Zatrudnienie po uruchomieniu inwestycji wzrośnie o 28 osób.
Dzięki obu inwestycjom w końcu przyszłego roku łączny potencjał produkcyjny huty przekroczy ponad 1,8 mln ton rocznie. Nowa walcownia pozwoli na wytwarzanie produktów, których dotychczas huta nie produkowała.
Kozicz przyznał, że zmiana kursu dolara wpływa na rachunek kosztów inwestycji. Nową walcownię wyceniono na 170 mln USD przy kursie 2,85 zł za dolara. Obecny kurs to niewiele powyżej 2 zł. - Przewidujemy, że w złotówkach budżet będzie dotrzymany - ocenił prezes.
CMC Zawiercie SA dysponuje piecami elektrycznymi, walcownią prętów i walcówki, głównie dla budownictwa. Ok. 60 proc. produkcji trafia na rynek krajowy, pozostała część na eksport.