Karkosikowy cynk i ołów szykują się na kryzys

Karkosikowy cynk i ołów szykują się na kryzys
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Dywizja cynkowo-ołowiowa (DCO), obejmująca Zakłady Metalurgiczne Silesia (producent blach, prętów i stopów), Hutę Oława (producent m.in. minii ołowianej i bieli cynkowej) oraz Baterpol (firma zajmująca się recyklingiem akumulatorów, wystawiona na sprzedaż) to jeden z 4 filarów grupy Boryszew-Impexmetal.

Poza nią grupa kontrolowana przez Romana Karkosika oparta jest na dywizjach: aluminiowej, miedziowej i polimerowej. Radę na rynku dają sobie tylko pierwsze dwie, podczas gdy miedziowa walczy o rentowność, a polimerowa Elana jest właśnie likwidowana. Ale DCO też musi działać - podaje "Puls Biznesu".

— Żebyśmy pozostali w grze, konieczne są inwestycje — mówi Jan Ziaja, prezes ZM Silesia i Huty Oława, a także szef rady nadzorczej Baterpolu.

Po pierwsze, Huta Oława powinna wyprowadzić się z miasta. Dokąd? To sprawa otwarta.

— Możemy zlokalizować produkcję na jednej z oławskich działek należących do innych firm z grupy albo na terenie prywatyzowanej Huty Cynku Miasteczko Śląskie, jeśli uda nam się ją przejąć od skarbu państwa. W obu przypadkach korzyścią byłoby unowocześnienie technologii oraz oszczędności prądu i gazu — zapowiada Jan Ziaja.

Działka, na której Huta Oława produkuje, zostałaby sprzedana. Jej wartość można szacować na blisko 30 mln zł, a to — zdaniem prezesa — wystarczy na wybudowanie nowego obiektu w innej lokalizacji.

Po drugie, grupa mogłaby wejść we współpracę kapitałową z europejskimi przetwórcami cynku i ołowiu.

— Mamy takie propozycje. Tych firm nie ma jeszcze w Polsce, a chciałyby przenieść moce do naszej części Europy. Jeszcze w tym miesiącu zainteresujemy się ich ofertami — zapowiada Jan Ziaja.

Nowe projekty będą jednak prowadzone bardzo ostrożnie. Przyczyna? Kryzys jest u bram.

— Martwią mnie ostatnie wieści z branży motoryzacyjnej, ponieważ dostarczamy jej 60-70 proc. produkcji. To oznacza, że jeśli branża rzeczywiście będzie miała problemy wynikające z gwałtownego spadku popytu, to place z samochodami się zapełnią, a producenci aut wstrzymają zamówienia na podzespoły. Branża metali kolorowych może to odczuć już w przyszłym roku. Może być on ciężki dla naszego sektora, a kłopoty będzie widać jeszcze w 2010 r. — przewiduje Jan Ziaja w "Pulsie Biznesu".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!