Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
KGHM chce się zabezpieczyć przed dekoniunkturą, wchodząc w energetykę i tworząc TFI. Ma być jak General Electric.
- KGHM musi się przygotować na okres dekoniunktury. Spółka chce zdywersyfikować działalność poprzez wejście w energetykę i stworzenie funduszu inwestycyjnego - potwierdza informacje "PB" Tomasz Misiak, senator PO z okręgu legnickiego.
- Chcielibyśmy zrobić coś dużego, fajnego, z nutką patriotyzmu. Nauczmy się robić biznes od zagranicy. Niech KGHM będzie jak General Electric, który z powodzeniem działa w różnych branżach - mówi "PB" osoba związana z KGHM, która zastrzega anonimowość.
Tak więc KGHM myśli o budowie elektrowni jądrowej w Polsce. Spółka szacuje, że taki projekt wymaga inwestycji 7-8 mld EUR, a kwota może dojść nawet do 10 mld EUR przy budowie elektrowni większej mocy. - Harmonogram prac nie jest jeszcze określony, zwłaszcza że prawo nie pozwala na inwestycję jądrową - mówi "Pulsowi Biznesu" Tomasz Misiak.
KGHM myśli też o eksploatacji złóż uranu. Z informacji "PB" wynika, że rozważa poszukiwania w Australii, ale też w Europie, a może nawet w Polsce.
Polska Miedź zamierza też stworzyć fundusz inwestycyjny - Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (TFI). Koncern z Lubina chce włożyć do funduszu posiadane przez siebie aktywa niezwiązane z wydobyciem miedzi. To ponad 30 spółek. - To logiczne, by te środki były zarządzane przez profesjonalny fundusz - wyjaśnia Tomasz Misiak.
Teoretycznie zamysł jest taki, by uciec w ten sposób od władzy polityków i związkowców nad spółkami zależnymi. Jedni i drudzy często blokują zmiany - czytamy w "Pulsie BIznesu". - Akcje spółek, którymi nie potrafimy zarządzać, można włożyć do TFI. Taki fundusz będzie zarządzany przez prezesa ściągniętego z rynku, który sobie z tymi aktywami dużo lepiej poradzi - mówi informator "PB" związany ze spółką.
Analitycy pozytywnie oceniają ten pomysł. - KGHM powinien się zająć tym, w czym się specjalizuje, pozostawiając kwestię zarządzania spółkami spoza głównego nurtu ludziom, którzy się na tym znają - przekonuje Michał Marczak, analityk DI BRE Banku.
Sektory, w jakie KGHM mógłby inwestować, to także nowe technologie. Jednym z pomysłów jest budowa Dolnośląskiej Doliny Krzemowej. KGHM przyłączył się w ubiegłym roku do projektu Europejskiego Instytutu Technologicznego oraz utworzył KGHM Letia Legnicki Park Technologiczny - spółkę, która ma być inkubatorem przedsiębiorczości - czytamy w "PB".
KGHM nie chciał udzielić komentarza do tego artykułu. - Nie komentujemy informacji dotyczących strategii, dopóki nie zostaną zaakceptowane przez radę nadzorczą i nie dowiedzą się o nich akcjonariusze - mówi "PB" Monika Kowalska, rzecznik prasowy KGHM.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KGHM chce być jak General Electric