KGHM, odnosząc się do rynkowego konsensusu, nie spodziewa się powrotu do szczytowych poziomów cen miedzi, ale nie przewiduje też dalszych spadków. W tej chwili cena miedzi przekracza 7,2 tys. dolarów za tonę. Spółka liczy, na takim poziomie powinna się utrzymać. Niskie ceny miedzi i srebra przyczyniły się do znacznie gorszego od zeszłorocznego zysku KGHM w drugim kwartale tego roku. Zysk netto wyniósł 666 mln zł - o niemal 57 proc. mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej. To także istotny wpływ podatku od niektórych kopalin.
- Miedź kosztowała w zeszłym roku ponad 8 tys. dolarów, w tym roku - nawet poniżej 6,8 tys. dolarów, więc spadek cen miedzi i srebra jest istotny. Ceny kształtowały się inaczej niż zakładaliśmy, zwłaszcza w odniesieniu do srebra, które zgodnie z naszymi założeniami budżetowymi powinno kosztować 32 dolary za uncję (28,3 grama - red.), a w tej chwili cena wynosi ledwo powyżej 21 dolarów - wyjaśnia Włodzimierz Kiciński, wiceprezes KGHM Polska Miedź SA.