Dolnośląski potentat nadal będzie skupiał główne wysiłki na produkcji miedzi. Nie będzie upublicznienia akcji zależnego od KGHM Ecorenu.
- Inne projekty nie dają efektu skali. Jesteśmy trzecim producentem srebra na świecie, a stanowi ono tylko 10 procent naszych przychodów. Ze złota pochodzi 5 procent obrotów, a z renu jeszcze mniej. Nawet, jeśli staniemy na głowie by odzyskiwać wszystkie metale szlachetne, to nadal przychody z tej działalności sięgną zaledwie kilkunastu procent wszystkich przychodów. Inne surowce w żaden sposób nie uchronią nas przed wyzwaniami jakie naszej firmie stawia przyszłość – tłumaczy prezes KGHM Mirosław Krutin.
Wcześniej mówiło się o planach wejścia na parkiet spółki z grupy KGHM Ecoren. Firma znana jest z produkcji ze ścieków pohutniczych metalicznego renu. Metal ten znajduje zastosowanie m.in. w produkcji silników odrzutowych i turbin.
- KGHM Ecoren ma specyficzną sytuację: zarabia na uzyskiwaniu renu ze ścieków z KGHM. O tym, jaka jest partycypacja Ecorenu mówi umowa z KGHM. To KGHM decyduje o zyskach w Ecorenie. Zyski tej spółki zależą też od cen renu na świecie. W związku z tym nie mamy po co upubliczniać spółki zależnej od nas, która nie potrzebuje kapitału na rozwój – wyjaśnia Krutin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KGHM nadal będzie stawiał na miedź