Nawet po unieważnieniu konkursu na prezesa KGHM, chętnych na to stanowisko z pewnością nie zabraknie. Problem w tym, że potencjalni kandydaci wcale nie mają pewności, iż do rozstrzygnięcia konkursów dojdzie. Wiele bowiem wskazuje, że najpierw trzeba będzie zrobić porządek z radą nadzorczą miedziowej spółki.
- Pomimo dużej liczby kandydatów rada się nie porozumiała.
- Wpływ na wybór prezesa mają nadchodzące wybory samorządowe.
- Możliwych jest kilka scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Konkurs na prezesa KGHM, trudna droga do zgody.