Zgodnie z nowym projektem resortu środowiska limit emisji CO2 na lata 2008-2012 dla sektora stalowego zmniejszy się o 2,6 mln ton, z 14,4 do 11,8 mln ton rocznie, czyli o 18 procent.
- Taka decyzja bardzo źle rokuje dla rozwoju sektora - ocenia Wojciech Szulc, kierownik Zakładu Analiz Techniczno - Ekonomicznych Instytutu Metalurgii Żelaza. - Państwo uderza samo w siebie. Nie zapominajmy bowiem, że restrukturyzacja hutnictwa odbywała się z udziałem pomocy publicznej. I jeśli teraz podejmuje się decyzje, konsekwencją których będzie obniżenie produkcji lub konieczność dokupienia brakujących limitów, jest niemal pewne, że sektor straci na konkurencyjności. Tym samym niweczy się wyniki restrukturyzacji, prowadzonej kosztem ponad 3 mld złotych - tyle wynosiła pomoc publiczna dla sektora - i niemałym środkom finansowym inwestorów.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.