Zapowiedziana wizyta unijnej komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes w polskich stoczniach wciąż nie może dojść do skutku.
Jak podaje "Rzeczpospolita", wizytę zaplanowano na początek grudnia, podczas pobytu Kroes w Polsce, potem jednak odłożono, bo – jak brzmiało oficjalne wyjaśnienie – komisarz miała zbyt mało czasu, by odwiedzić wszystkie trzy stocznie. Teraz wizyty nie chcą już nawet sami stoczniowcy.
Rzecznik unijnej komisarz Jonathan Todd powiedział „Rz”, że Kroes nie mogła przyjechać do polskich stoczni przed świętami, ale nadal bardzo chce i zamierza się tutaj wybrać.
– Daty jeszcze nie ustalono – mówi Todd.
W listopadzie ubiegłego roku komisarz Kroes uznała, że stocznie w Gdyni i Szczecinie nielegalnie dostawały pomoc publiczną. Na podstawie jej wytycznych resort skarbu opracował plan sprzedaży stoczniowego majątku, określony mianem specustawy, która weszła w życie na początku stycznia - czytamy w "Rzeczpospolitej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Maleją szanse na wizytę Neelie Kroes w stoczniach