Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Nie można kwestionować zamkniętej umowy prywatyzacyjnej dotyczącej inwestycji w hutnictwo koncernu ArcelorMittal - przekonywał w Sejmie wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.
Gawlik przypomniał, że umowa z ArcelorMittal w 2007 r. została oceniona jako zrealizowana. Gdy 16 października 2007 r. zbywano pozostałe 25 proc. kapitału hut - wtedy zmodyfikowano zobowiązania prywatyzacyjne Mittala. "W 2007 r. ktoś przyjął, że umowa jest wykonana, ja nie mogę negować tych ustaleń" - dodał.
Zobowiązania inwestycyjne z umowy prywatyzacyjnej zostały zrealizowane. Zobowiązanie dotyczące utrzymania zatrudnienia zostały wykonane powyżej zapisanego w umowie poziomu 10 tys. 350 osób. ArcelorMittal zatrudniał 10 tys. 579 osób, co zmusiło inwestora do modyfikacji planów restrukturyzacyjnych i negocjacji z Komisją Europejską.
Skarb Państwa nie ma obecnie udziałów w hutach zakupionych przez ten koncern i nie ma informacji na temat sytuacji w spółce.
Gawlik przypomniał, że skarb ma jeszcze 100-proc. udział w Hucie Łabędy i hutach metali nieżelaznych - Bolesław i Miasteczko Śląskie. "Huta Łabędy jest w trakcie prywatyzacji - prowadzone są rozmowy z dwoma inwestorami dopuszczonymi do rokowań" - podał. W jego ocenie sytuacja huty przy 19 mln zł zysku jest dobra.
"Pojawiają się oczywiście problemy - np. wzrost cen energii, która ma 20-proc. udział w kosztach, ale podjęto próbę zbudowania grupy przedsiębiorstw energochłonnych do negocjacji z energetyką" - powiedział Gawlik.
Dla obu hut metali nieżelaznych wybierany jest doradca prywatyzacyjny. "Huta Bolesław ma mały zysk, w Miasteczku Śląskim jest trudniej, czynimy starania, żeby jej pomóc" - zaznaczył.
ArcelorMittal Polandá(dawniej Mittal Steel Poland) jest największym producentem stali w Polsce - dostawcą wyrobów długich (m.in. szyny, kształtowniki) i płaskich, wykorzystywanych przez przemysł motoryzacyjny, agd i budowlany. Koncern skupia ok. 70 proc. potencjału polskiego przemysłu hutniczego. W skład firmy wchodzą cztery huty, położone w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu i Świętochłowicach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MSP o ArcelorMittal: nie można kwestionować zamkniętej umowy prywatyzacyjnej