Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rusal Oliega Dieripaski odnotował pierwsze poważne zwycięstwo w konflikcie akcjonariuszy Norilskiego Nikiela, w którym ma 25 proc. udziałów.
W Nornikielu te kroki Rusala nazywane są „celową polityką dyskredytacji firmy, podważania jej wartości i paraliżowani pracy zarządu z wykorzystaniem metod korporacyjnego szantażu”.
W Nornikielu od wiosny ub.r. trwa ostry spór między udziałowcami. W konflikcie udział biorą: z jednej strony Rusal, z drugiej - Interros i zarząd Nornikielu. Rusal i Interros mają po 25 proc akcji Nornikielu. Chodzi o to, że strony nie potrafią podzielić stref wpływów w kompanii. Uczestnicy konfliktu i eksperci zauważają, że jedynym sposobem jego zakończenia jest pozbycie się przez którąś ze stron swojego pakietu akcji. Jednak na razie nikt nie chce rezygnować z udziałów w Nornikielu.
