Bez rozgłosu nowym prezesem HMN Szopienice, spółki z grupy Hutmenu, został Wojciech Palukiewicz, pracownik Impexmetalu.
Dwa lata temu zadaniem Palukiewicza była restrukturyzacja nierentownej niemieckiej Kuag Elany, należącej do Boryszewa (kontroluje około 62 proc. Impexmetalu). Ostatecznie Boryszew pozbył się firmy, tracąc ponad 20 mln euro - przypomniał dziennik.
Szopienice mają poważne problemy finansowe, wpływające na wyniki Hutmenu, Impexmetalu i Boryszewa (w takiej kolejności giełdowe przedsiębiorstwa konsolidują swoje rezultaty). Są efektem nie tylko strat poniesionych w I kwartale 2007 roku w wyniku spekulacyjnej gry na londyńskiej giełdzie metali. Biorą się także z nierentownej produkcji, wynikającej z trudnej sytuacji na rynku przetwórstwa miedzi.
Wszystko wskazuje na to, że sprawozdanie finansowe grupy Hutmenu za IV kwartał 2007 roku będzie gorzką pigułką dla akcjonariuszy. Jak dowiedział się nieoficjalnie "Parkiet", strata netto Szopienic przekroczy w 2007 roku 80 mln zł (po trzech kwartałach było to około 67 mln zł). Można się spodziewać, że strata netto przypadająca na podmiot dominujący, czyli Hutmen, będzie stanowiła ponad 40 mln zł. W tej sytuacji do możliwości uzdrowienia Szopienic sceptycznie podchodzą związkowcy. - Nowy prezes spotkał się z nami. Chce postawić zakład na nogi, ale konkretnej koncepcji nie przedstawił - komentuje w dzienniku Henryk Adler, szef Solidarności.
Związkowcy twierdzą, że wszystko skończy się wygaszeniem produkcji i zwolnieniami grupowymi. Uważają, że nie są rzetelnie informowani o przyszłości spółki i grupy Hutmenu, dlatego domagają się spotkania z Romanem Karkosikiem, właścicielem Boryszewa. Czekają na odpowiedź do końca lutego.