Rok 2013 nie będzie należeć do łatwych, ponieważ ani w Europie, ani w Azji nie ma obecnie tendencji wzrostowych zużycia stali, a wyroby metalowe stopniowo gromadzą się w magazynach - mówi Andrejs Aleksejevs, prezes zarządu Severstallat Silesia.
- Prognozy analityków na kilka najbliższych lat mówią o powolnym wzroście gospodarczym w Unii Europejskiej. Sytuacja na rynku nie jest łatwa: w Europie jeszcze w pierwszym półroczu 2012 roku produkcja przewyższała zużycie i w ten sposób powstały nadmierne zapasy stali, natomiast w drugim półroczu spadły również ceny. 2013 rok nie będzie należeć do łatwych, ponieważ ani w Europie, ani w Azji nie ma obecnie tendencji wzrostowych zużycia stali, a wyroby metalowe stopniowo gromadzą się w magazynach.