Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Grupa Kęty ocenia, że po bardzo dobrym pierwszym kwartale i przy założeniu, że kolejne kwartały również będą udane, prognoza wyników spółki na 2014 rok może zostać przekroczona - poinformował członek zarządu Grupy Kęty Adam Piela.
Grupa Kęty prognozuje na cały 2014 r. 126,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto i 166,6 mln zł zysku operacyjnego. Planowana na 2014 rok EBITDA to 250,5 mln zł, a sprzedaż 1,74 mld zł.
Prognoza została przedstawiona przez spółkę pod koniec marca. Już wtedy analitycy wskazywali, że jest ona konserwatywna i może zostać przekroczona.
Prezes Grupy Kęty Dariusz Mańko poinformował, że spółka nie planuje na razie zmieniać prognozy. Na ewentualną decyzję w tej sprawie poczeka do czasu, gdy znane będą wyniki po dwóch kwartałach.
W pierwszych trzech miesiącach 2014 roku zysk netto Grupy Kęty zwiększył się rok do roku o 81 proc., do 30,8 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł rok do roku o 89 proc. i wyniósł 48,4 mln zł, a EBITDA zwiększyła się o 50 proc., do 67,8 mln zł. Przychody Grupy Kęty wzrosły rdr o 23 proc., do 412,9 mln zł.
Wśród głównych trendów obserwowanych w pierwszym kwartale prezes Mańko wymienia systematyczną poprawę koniunktury w Polsce, niską płynność finansową klientów, która jest podstawową barierą w zwiększaniu sprzedaży krajowej, a także utrzymujący się znaczny wzrost sprzedaży eksportowej.
"Po pierwszym kwartale udział eksportu w naszych przychodach wzrósł do 40 proc. z 36 proc. przed rokiem. W całym 2014 roku zakładamy, że udział ten wzrośnie do 42 proc." - powiedział Mańko.
