My też robimy plany oszczędnościowe - mówi dla portalu wnp.pl Przemysław Sztuczkowski, prezes zarządu Złomreksu
- No cóż, ostatnie miesiące to spadek produkcji. My też robimy plany oszczędnościowe. Samej produkcji jeszcze nie wstrzymaliśmy, ale w święta oraz w styczniu zapewne wstrzymamy produkcję. Na razie patrzymy, jakie mamy zapasy i już myślimy o wyłączeniu niektórych hut.
Czy Złomrex nadal myśli o budowie nowej stalowni?
- Tak, budowa nowej stalowni to jest kwestia paru lat. Cały czas rozmawiamy z potencjalnymi wykonawcami, budowa nowej huty potrwałaby ze trzy, cztery lata.
Jeżeli sytuacja na rynku nie ulegnie poprawie w 2009 roku, to decyzję o budowie nowej stalowni odłożymy w czasie. Ale chcemy mieć wszystkie niezbędne dokumenty gotowe.
Kiedy nastąpi ożywienie w sektorze stalowym?
- Trudno powiedzieć. Jestem po wizycie w spółkach niemieckich, odwiedziłem też zakłady w innych krajach. I opinie są bardzo różne. Od takich, że od połowy 2009 roku powinno być dobrze, po takie, że ta niekorzystna sytuacja utrzyma się znacznie dłużej.
Rozmawiała: Renata Dudała
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przemysław Sztuczkowski, szef Złomreksu: zapewne wstrzymamy produkcję