XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Rok wędrującej stali. Wszystko przez cła

Rok wędrującej stali. Wszystko przez cła
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Decyzja Donalda Trumpa rozpętała celną wojnę. U bram Ameryki zatrzymano ponad 30 mln ton stali, która musiała szukać dla siebie nowego miejsca. Inne kraje nie pozostały Stanom dłużne. Niechciana stal sadowiła się na nowych rynkach przede wszystkim dzięki niskim cenom.

  • Nadmiar stali zawsze powodował wojnę cenową - to był jeden z powodów obaw m.in. europejskiego rynku.
  • Na razie sytuacja na polskim rynku jest dobra.
  • Ceny rosną, co dla końcowych odbiorców nie jest korzystne, ale wynika przede wszystkim ze przyrostu kosztów, jakie ponoszą producenci stali.

Trudny i dziwny scenariusz zaczął się spełniać na początku roku. Import stali do Europy rósł, kiedy cła były jeszcze zapowiedzią. W pierwszym kwartale tego roku zużycie stali w Europie urosło o 3 proc. rok do roku. Własne dostawy unijne powiększyły się o 2,1 proc. i wyniosły 37 mln ton. W tym samym czasie import wzrósł o 9,8 proc., dochodząc do 10 mln ton.

Według Eurofer to najwyższy poziom od trzeciego kwartału 2007 roku. Stowarzyszenie zwraca uwagę, że to dowód na niską skuteczność unijnej ochrony rynku, bo w miejsce państw zablokowanych przez unijne cła pojawiły się nowe, które umieściły na naszym rynku więcej stali niż poprzednicy.

Niska fala

Nadmiar stali zawsze powodował wojnę cenową - to był jeden z powodów obaw m.in. europejskiego rynku. Komisja Europejska wprowadziła więc ograniczenia - uruchomiono kontyngent, który w ciągu 200 dni miał regulować ilość wchodzącej na nasz rynek stali. Jeżeli w tym czasie import któregoś z 23 wskazanych wyrobów stalowych przekroczyłby średnią z trzech ostatnich lat, zostałyby one objęte cłami w wysokości 25 proc.

Na razie obawy branży stalowej okazały się być nieco na wyrost. Po kilku miesiącach obowiązywania ceł nie widać stalowej fali, która - odbiwszy się od amerykańskiego brzegu - zalewa Europę, a przynajmniej nie jest ona tak wysoka, jak się obawiano.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rok wędrującej stali. Wszystko przez cła

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!