Kreml rozważa zaproszenie do rosyjskiego przemysłu stoczniowego inwestora strategicznego, aby był on w stanie podołać planowanym zamówieniom cywilnym i wojskowym. Poinformował o tym Dmitrij Rogozin, wicepremier Rosji zaznaczając, że chodzi o zatrzymanie pieniędzy na te zamówienia w kraju.