Rzecznik KE: To PiS zawalił sprawę stoczni

Rzecznik KE: To PiS zawalił sprawę stoczni
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

- Przyczyną dzisiejszych kłopotów stoczni jest zachowanie waszego poprzedniego rządu. Rząd Platformy Obywatelskiej wreszcie zaczął traktować sytuację z należytą powagą - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Jonathan Todd, rzecznik KE ds. konkurencji.

W rozmowie z gazetą Todd podkreślał, że obecnie trwa analiza dokumentów w czwartek przesłanych do Brukseli przez polskie Ministerstwo Skarbu - czytamy w "Super Expessie".

- Komisja Europejska musi teraz bardzo szczegółowo przyjrzeć się tym dokumentom, by ocenić, czy są one zgodne z naszymi oczekiwaniami i czy rokują poprawę sytuacji w stoczniach w przyszłości - stwierdził Todd.

Dodał, że jeżeli plany te nie dadzą szansy na rozwój stoczni i nie przyczynią się do poprawy ich sytuacji finansowej, KE będzie zmuszona ponowić żądania zwrotu pieniędzy, które stocznie dostały w ramach pomocy publicznej.

- Chodzi o to, że Komisja Europejska musi uzyskać gwarancje, że to finansowe wsparcie nie zostanie wyrzucone w błoto. Przedsiębiorstwa te muszą stać się rentowne i konkurencyjne na rynku - nie tylko dziś, ale w dłuższej perspektywie - powiedział rzecznik w rozmowie z "Super Expressem".

Mimo faktu, że plany ratowania stoczni zostały do Brukseli wysłane w ostatniej chwili Todd, pochwalił działania rządu PO.

- Mimo że w ostatniej chwili, to jednak zdążyliście na czas. To bardzo dobrze o was świadczy. Przyczyną dzisiejszych kłopotów stoczni jest zachowanie waszego poprzedniego rządu. Wiele zobowiązań związanych z restrukturyzacją przedsiębiorstw, które wzięła na siebie ekipa Prawa i Sprawiedliwości, nigdy nie doczekało się realizacji. Rząd PiS nigdy nie dostarczył wymaganych przez instytucje unijne dokumentów. Tak więc zwyczajnie nie dotrzymał obietnic złożonych Komisji. Rząd Platformy Obywatelskiej wreszcie zaczął traktować sytuację z należytą powagą - uznał Todd.

Do 26 czerwca minister skarbu państwa Aleksander Grad przedłożył Komisji Europejskiej ostateczne programy restrukturyzacji stoczni w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie oraz inwestorów dla dwóch ostatnich zakładów.

Komisja chce, aby umowy prywatyzacyjne stoczni Gdynia i Szczecin były podpisane najpóźniej 15 lipca br. Jeżeli Polska nie wypełni tego zobowiązania, KE ma wydać decyzję o zwrocie pomocy publicznej, szacowanej na ok. 5 mld zł. Konieczność zwrotu wsparcia przyznanego przez rząd od 2004 r. polskim zakładom może oznaczać ich upadłość.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rzecznik KE: To PiS zawalił sprawę stoczni

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!