Sejm przyjął informację rządu w sprawie stoczni

Sejm przyjął informację rządu w sprawie stoczni
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Sejm przyjął w piątek informację rządu na temat sytuacji stoczni Szczecin, Gdańsk i Gdynia, przedstawioną posłom w czwartek.

Sejm nie zgodził się na wniosek PiS o odrzucenie informacji. Za przyjęciem informacji opowiedziało się 223 posłów, za odrzuceniem było 183, wstrzymało się 11.

Minister skarbu Aleksander Grad przemawiając w piątek w Sejmie zarzucił b. premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu (PiS) odraczanie decyzji w sprawie stoczni, gdy był szefem rządu.

"Panie premierze Kaczyński, były premierze Kaczyński, czy pan wyciągał wnioski, czy pan wiedział o tym, że była oferta (Fortis Intertrust na trzy stocznie - PAP)?" - pytał Grad przed głosowaniem nad informacją.

"Czy pan wiedział o tym, że zarówno kancelaria pana prezydenta wcześniej, a później zastępcy pana ministra (skarbu Wojciecha) Jasińskiego spotykali się z inwestorami, którzy byli zainteresowani zakupem trzech stoczni? Dlaczego w tej sprawie nie było poważnej odpowiedzi na ofertę ze strony rządu?" - zwracał się Grad do J.Kaczyńskiego.

"Nic w tej sprawie nie zrobiliście. To jest szczyt hipokryzji" - oświadczył minister.

Zwracając się do posłów PiS mówił: "Głosując przeciw przyjęciu informacji w sprawie stoczni pokażecie, że jesteście przeciwko polskim stoczniom, bo nie chcecie, żeby one dostały dodatkową pomoc publiczną, aby je uratować".

Kiedy J.Kaczyński chciał odpowiedzieć na zarzuty Grada, marszałek Bronisław Komorowski nie chciał udzielić mu głosu, stwierdzając, że nie ma do tego podstawy formalnej. "Myślę, że będzie pan miał wiele okazji, żeby ustosunkować się do wypowiedzi pana ministra" - dodał.

"Panie marszałku, czyli krótko mówiąc, odmawia mi pan prawa odpowiedzi na pomówienia, które tutaj padały" - ripostował J.Kaczyński. Jak dodał, nazywanie go b. premierem przez ministra Grada należy określić jako "sformułowanie ułamkowej inteligencji".

"Z tego, co mówił minister Grad, wynika jedno. Sprawa (stoczni) była niezwykle prosta i można ją było załatwić paroma bardzo łatwymi decyzjami. Wobec tego dlaczego w ciągu 9 czy 10 miesięcy nie zrobiliście w tej sprawie nic?" - pytał Kaczyński szefa resortu skarbu.

W piątek PO złożyła u marszałka Sejmu wniosek o postawienie ministra skarbu w rządzie PiS Wojciecha Jasińskiego przed Trybunałem Stanu. Platforma zarzuca Jasińskiemu zaniechania w sprawie restrukturyzacji i prywatyzacji polskich stoczni.

Platforma zarzuca Jasińskiemu przedłużanie procesu prywatyzacji stoczni oraz niewywiązywanie się ze zobowiązań podejmowanych przez polski rząd w toku postępowania przed Komisją Europejską o zatwierdzenie pomocy publicznej dla stoczni.

W czwartek w Sejmie minister skarbu Aleksander Grad przedstawił "Białą księgę", w której zarzucił poprzednim rządom zaniedbania w sprawie prywatyzacji polskich stoczni.

Według ministra, rząd Donalda Tuska "zapewnił ciągłość" działaniu stoczni Gdańsk, Gdynia oraz Szczecin, ponieważ wprowadził w tych zakładach program oszczędności. "Zapanowaliśmy nad kosztami i nowymi zobowiązaniami" - mówił minister.

Wyjaśnił, że "Biała księga" to opis opieszałości, niekonsekwencji i polityki odraczania decyzji przez poprzednie rządy. Dokument ten, zdaniem ministra, ma być uzasadnieniem dlaczego do stoczni trzeba dołożyć, aby je uratować, nie uzyskując "ani złotówki do Skarbu Państwa z ich sprzedaży".

Minister poinformował, że w ciągu ostatnich dni udało się wypracować porozumienie z Mostostalem Chojnice i stocznią Ulstein ws. stoczni Szczecin oraz z ISD Polska ws. zakładów w Gdyni i Gdańsku. Zapowiedział, że łączna pomoc publiczna dla dwóch ostatnich stoczni ma wynieść 835 mln zł. "Jest porozumienie w sprawie wielkości podwyższenia kapitału zakładowego; minimalny wkład własny inwestora w kwocie nie mniejszej niż 320 mln euro, w tym dla Gdyni nie mniej niż 200 mln euro" - dodał.

Z kolei dodatkowa pomoc publiczna dla stoczni Szczecin ma wynieść ok. 400 mln zł. W przypadku pozytywnej decyzji KE, inwestor ma podnieść kapitał zakładowy o 242 mln zł.

Szef resortu skarbu powiedział, że Polska jest przygotowana na ewentualną negatywną decyzję KE w sprawie planów restrukturyzacji stoczni. Zapewnił, że niezależnie od decyzji Komisji będzie chciał dokończyć prywatyzację stoczni Gdynia i Szczecin.

MSP kontynuuje negocjacje z ISD Polska na temat planów restrukturyzacji dla stoczni Gdynia i Gdańsk oraz z konsorcjum z Pomorza Mostostal Chojnice, które chce kupić stocznię Szczecin.

KE dała Polsce czas do 12 września na przygotowanie nowych planów restrukturyzacji stoczni. Minister skarbu Aleksander Grad ma nadzieję, że do 30 września uda się sprywatyzować zakład w Gdyni i Szczecinie; stocznia Gdańsk jest już sprywatyzowana
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sejm przyjął informację rządu w sprawie stoczni

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!