Stocznia Szczecińska Nowa szuka pieniędzy

Stocznia Szczecińska Nowa szuka pieniędzy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

4 sierpnia w siedzibie szczecińskiego wojewody może dojść do spotkania stoczniowców z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim i przedstawicielami resortu skarbu. Sytuacja wokół Stoczni Szczecińskiej Nowej (SSN) coraz bardziej przypomina obraz Porty Holding sprzed pięciu lat, sprzed upadłości.

Wówczas banki i polskie władze zarzucały radzie nadzorczej i zarządowi brak informowania o kłopotach firmy. Dziś takie same zarzuty wysunęła Agencja Rozwoju Przemysłu, udziałowiec stoczni, i wymieniła radę oraz zarząd. Różnica polega tylko na tym, że przed upadłością Porty Holding audytorowi zarzucano, że aprobował bilanse spółki, a obecnie ARP ma pretensje, że ubiegłorocznego bilansu nie chciał podpisać - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Pikanterii sprawie dodaje informacja o liście Zygmunta Grzesiaka, odwołanego w ubiegłym tygodniu szefa rady stoczni do wicepremiera Gosiewskiego. "Kurier Szczeciński" napisał, że zarzucił on Pawłowi Brzezickiemu, szefowi ARP, naciski na fałszowanie danych finansowych spółki. Z kolei ARP podkreśla, że to zarząd zmienił zasady rachunkowości, które pogorszyły obraz firmy w oczach banków i inwestorów.

Sytuację ma ustabilizować nowy prezes Artur Trzeciakowski. - Moim pierwszym celem jest zweryfikowanie danych finansowych, by przedstawić rzeczywisty obraz firmy -mówi "PB" Artur Trzeciakowski. Być może pozwoli to opracować memorandum informacyjne, a w rezultacie przystąpić do sprzedaży spółki.

- Dostaliśmy informację, że wraz z nowym prezesem w spółce pojawią się też pieniądze. Docierają do nas pozytywne opinie na jego temat, ale niepokoją nas decyzje o odwołaniu wiceprezesów - mówi dziennikowi jeden ze związkowców.

Pojawiają się też nieoficjalne informacje, że już na początku przyszłego tygodnia właściciele stoczni mogą zdecydować o jej dokapitalizowaniu 120 mln zł. - Na razie nie mam na ten temat informacji - mówi "PB" Roma Sarzyńska, rzecznik ARP.

Na razie Artur Trzeciakowski zapewnia, że w ciągu 10 dni w stoczni pojawią się obiecane 34 mln zł pożyczki.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Stocznia Szczecińska Nowa szuka pieniędzy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!