Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek uważa, że w obecnej sytuacji, gdy zagrożony jest polski przemysł okrętowy, w jego ratowanie powinien osobiście zaangażować się premier Donald Tusk.
Zdaniem Śniadka, wymaga to od premiera "osobistego zaangażowania i interwencji", aby nie doszło "do zdarzeń i sytuacji dramatycznych dla sektora, ale dramatycznych także dla Polski i pracowników".
Komisja Europejska ostrzegła niedawno, że jeżeli polski rząd w "bardzo krótkim czasie" nie przedstawi planów ratowania stoczni Gdynia i Szczecin, wówczas będzie musiała wydać negatywną decyzję w sprawie udzielonej im przez polski rząd pomocy publicznej. Oznacza to, że stocznie musiałyby tę pomoc zwrócić, co groziłoby ich upadkiem.
We wtorek Komisja otrzymała z Polski informacje dotyczące stoczni Gdynia i Szczecin, potwierdzające zainteresowanie inwestorów prywatyzacją obu zakładów. KE przypomniała jednak, że nadal przygotowuje negatywną decyzję dotyczącą udzielonej przez polski rząd pomocy publicznej dla stoczni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szef "Solidarności" oczekuje osobistego zaangażowania premiera ws. stoczni