Papierkiem lakmusowym dla branży hutniczej będzie czwarty kwartał - mówi dla portalu wnp.pl Przemysław Sztuczkowski, prezes zarządu Złomreksu.
- Tak mówią, wskazują też, że brakuje wyrobów w hutach. Ale, zobaczymy jak będzie. Ceny poszły w górę, ale nie gwarantują jeszcze rentowności producentom. Takim papierkiem lakmusowym dla branży hutniczej będzie czwarty kwartał.
Zobaczymy, czy to będzie krótkie odbicie, a potem znów kryzys, bo są i takie głosy, czy też owo ożywienie na rynku okaże się tendencją trwałą.
Ceny surowców rosną, w górę idą ceny złomu i rudy żelaza.
Ruda żelaza na rynkach spotowych zdrożała ostatnio o 30 proc. A jeśli chodzi o złom, to w sierpniu jego ceny poszły w górę od 50 do 100 zł na jednej tonie.
To nas martwi, bo nie jest to przekładalne w stu procentach na rynek. Każdy się bowiem obawia, czy przeniesienie tych podwyżek cen surowców na rynek nie zastopuje popytu.
Kiedy sprzedacie Hutę Split?
- Rozmowy jeszcze trwają. Sądzę, że zostanie ona przez nas sprzedana w przeciągu najbliższego miesiąca, może dwóch miesięcy.
Rozmawiał: Jerzy Dudała
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sztuczkowski, prezes Złomreksu: podwyżki surowców nie są przekładalne na rynek