Dziesięć procent załogi zwolni spółka córka U.S. Steel Koszyce - Refrako. Firma zajmuje się produkcją cegieł szamotowych, wykorzystanych przy produkcji stali.
- Redukcja pracowników o 10 proc. oznacza, że pracę straci 26 osób. Jednak nie chciałbym dalej wybiegać w przyszłość, co do dalszych możliwych redukcji zatrudnienia – przyznał w rozmowie ze słowackimi dziennikarzami szef Refako Miroslav Majercak.
W ostatnich miesiącach cale europejskie hutnictwo przeżywa ciężkie. Wiele stalowni ograniczyło produkcję, część pracowników przeszło na postojowe.
Powody takiej sytuacji są dość zróżnicowane. Bezpośrednim zagrożeniem dla hutnictwa są coraz wyższe wymagania w zakresie ochrony środowiska. Sprostanie restrykcyjnym wymogom ekologicznym, bardzo często powstałym w gabinetach urzędniczych, może być dla sektora bardzo kosztowne, wręcz zabójcze.
Zagrożeniem dla sektora są także rosnące ceny energii. Dodatkowym zagrożeniem dla europejskich producentów stali jest również obejmowanie w coraz większym stopniu rynków przez producentów pozaeuropejskich, których restrykcje środowiskowe obejmują w mniejszym zakresie lub ich w ogóle nie dotyczą.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W słowackim hutnictwie kryzys