Wraca sprawa wydatków Centrali Zaopatrzenia Hutnictwa. Były prezes jest oskarżony za kupno udziałów w firmie, która upadła. Na ten cel przeznaczył 4 mln zł.
Ale Aleksander Jachimowicz, adwokat Tadeusza Łapińskiego i Wernera B., na pierwszej rozprawie i tak zamierza złożyć wniosek o umorzenie postępowania. Powód? - Oskarżono moich klientów na podstawie nowego prawa o czyny, które w latach 1995 - 1996 nie były przestępstwem - mówi w dzienniku.
Tadeusza Łapińskiego i Wernera B. w 2002 r. zatrzymała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Postawiono im zarzuty działania na szkodę CZH w latach 1995 - 1998.
Łapiński jako prezes centrali za 4 mln zł odkupił od spółki Goli Car Collection 49 proc. udziałów w katowickiej spółce AMB Holding. Obie należały do Michała Golego, znanego dilera Toyoty na Śląsku - przypomniał dziennik.
Według śledczych suma wydana przez CZH o 700 tys. zł przekraczała wartość całej spółki AMB Holding. Prokuratura oskarżyła Łapińskiego również o to, że jako prezes zarządu udzielił AMB Holding ośmiu pożyczek, choć banki odmówiły tej firmie kredytowania ze względu na jej złą sytuację.
Kilka miesięcy później wartość spółki była już ujemna. Decyzją nowego zarządu CZH spółkę zlikwidowała. Przepadło w sumie blisko 8 mln zł. Zatrzymani prezesi wyszli na wolność po wpłaceniu 100 tys. zł kaucji.
Michał Goli, biznesmen, który skorzystał na sprzedaży, ma już inną firmę - MG Centrum. Niedawno kupił za 2,8 mln zł pogórniczy szyb. Od lat z powodzeniem prowadzi sprzedaż luksusowych samochodów. W 2006 r. został nawet polskim liderem sprzedaży samochodów Toyoty - czytamy w \"Rz\".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wraca sprawa wydatków CZH