- Kryzys w krajach arabskich może odbić się na kondycji gospodarczej wielu państw - mówi dla portalu wnp.pl Wojciech Szulc, kierownik Zakładu Analiz Techniczno-Ekonomicznych Instytutu Metalurgii Żelaza. - Protesty odbywają się w rejonie o strategicznym znaczeniu ze względu na surowce.
- Dopiero co wyszliśmy z jednego kryzysu a teraz grozi nam kolejny. Pierwszy miał podłoże finansowe, drugi - jak choćby w Egipcie czy Tunezji - społeczne. Nie ulega wątpliwości, że protesty odbywają się w rejonie o strategicznym znaczeniu ze względu na surowce, przede wszystkim ropę naftową. Zdarzało się już poprzednio, że kłopoty w tamtejszym rejonie miały przełożenie na gospodarkę innych i przy tym dość odległych krajów jak na przykład Japonii. A zatem może okazać się, że obecny kryzys w krajach arabskich może odbić się na kondycji gospodarczej wielu państw.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zmiany cen surowców przesądzą o cenie stali