Związkowcy legalnie nie weszli do rad nadzorczych KGHM i Hutmenu?

Związkowcy legalnie nie weszli do rad nadzorczych KGHM i Hutmenu?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wrocławski sąd orzeknie, czy przedstawiciele załogi miedziowych spółek zostali legalnie pozbawieni miejsca w radach nadzorczych - podaje "Parkiet".

Na wniosek przedstawicieli załóg KGHM i Hutmenu przypadki niedopuszczenia w nich do rady nadzorczej osób wybranych przez pracowników.

W czwartek 14 lipca ma się odbyć pierwsze posiedzenie nowej sześcioosobowej rady nadzorczej Hutmenu.

- Rada została powołana wadliwie, w ostatni piątek zawiadomiliśmy o tym sąd rejestrowy i czekamy na jego odpowiedź - mówi dla "Parkietu" Józef Symonowicz, szef "Solidarności" w Hutmenie.

Choć Skarb Państwa nie patrycypuje w akcjonariacie Hutmenu od stycznia ub.r., jego statut gwarantował pracownikom jedną trzecią miejsc w radzie nadzorczej.

22 czerwca na WZA załoga wybrała swoich przedstawicieli do rady, jednak akcjonariusze spółki powołali wówczas członków rady z pominięciem reprezentantów załogi. Podczas tego samego WZA zmieniono również statut tak, że zniesiono przywilej pracowników - podaje "Parkiet". Związkowcy uważają, że w dniu WZA obowiązujący był stary statut, kwestionują także legalność samej zmiany statutu.

Spór toczy się także w KGHM. Podczas czerwcowego WZA miedziowego potentata Skarb Państwa sprzeciwił się powołaniu do rady nadzorczej trzech osób wybranych przez pracowników. Minister Aleksander Grad stwierdził wówczas, że nie ma w niej miejsca dla osób szkodzących firmie. Owa trójka to liderzy związkowi - organizatorzy pikiety przed siedzibą zarządu, która zakończyła się bijatyką i zniszczeniami.

Rada KGHM działa obecnie w siedmioosobowym składzie, tworzą ją nominowani przez Skarb Państwa, zgodnie ze statutem jest to liczba wystarczająca - podaje "Parkiet". Innego zdania są związkowcy, którzy twierdzą, że osoby wybrane przez załogę powinny trafić do rady, bo, według ustawy, WZA ma obowiązek respektować wynik wyborów. Wnioskami i pozwami sądowymi walczy o to Ryszard Zbrzyzny, szef Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego i poseł Lewicy.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Związkowcy legalnie nie weszli do rad nadzorczych KGHM i Hutmenu?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!