Tegoroczny zysk Polskiej Miedzi zależy od dywidendy z Polkomtela. Negocjacje w sprawie dywidendy i jej wysokości wciąż trwają.
- Na podstawowej działalności zanotujemy w tym roku stratę. W prognozie na 2009 r. (zakłada 488 mln zł zysku netto - przyp. red.) założyliśmy zyski wynikające z hedgingu, a także dywidendę z Polkomtela - mówi w „Pulsie Biznesu” Mirosław Krutin, prezes KGHM.
Nie ujawnia, jaki poziom dywidendy zarząd założył w szacunkach na ten rok. Tymczasem wcale nie jest oczywista jej wypłata. KGHM kontroluje 24,4 proc. akcji Polkomtela, który w zeszłym roku wypracował 1,36 mld zł zysku netto.
- Jako prezes doskonale rozumiem zarząd Polkomtela, który chce zatrzymać zysk w firmie. Ale jako właściciel jestem za jego wypłatą. Ta kwestia jest obecnie dyskutowana w gronie akcjonariuszy, co oznacza, że nie mamy jednakowego zdania. Ostateczną decyzję podejmie walne zgromadzenie, a wymagana większość głosów do przegłosowania uchwały o podziale zysku wynosi 75 proc. - wyjaśnia w dzienniku Mirosław Krutin.
Po czterech kwartałach KGHM ma 2,92 mld zł zysku netto wobec 3,8 mld zł zysku rok wcześniej. W ujęciu skonsolidowanym jest to 2,76 mld zł zysku wobec 3,9 mld zł. Obroty wyniosły 12,7 mld zł wobec 13,5 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zysk KGHM zależy do Polkomtela?