Związkowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nowa przyjadą w poniedziałek do Warszawy, by rozmawiać na temat przyszłości stoczni. Zaprosił ich szef zespołu doradców strategicznych premiera Michał Boni.
Wyjaśnił, że na spotkaniu związkowcy będą się chcieli dowiedzieć, jakie działania w tej chwili podejmuje rząd w sprawie polskich stoczni i jakie mogą być skutki tych działań.
W piątek komitet protestacyjny SSN wysłał pismo do premiera, w którym stoczniowcy domagali się spotkania z szefem rządu oraz jego osobistego zaangażowania w ratowanie polskich stoczni. W Szczecinie odbyła się też manifestacja w obronie sektora stoczniowego i w proteście przeciwko negatywnej ocenie programu prywatyzacji SSN, dokonanej przez unijną komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes.
Kantor poinformował, że w związku z zaproszeniem do Warszawy zapowiedziana na piątkowej manifestacji w Szczecinie kolejna demonstracja, która miała się odbyć we wtorek w stolicy, została "zawieszona do odwołania".
Jak wyjaśnił szef stoczniowej "Solidarności '80", po poniedziałkowym spotkaniu okaże się, czy związkowcy poczekają na rozstrzygnięcie tego, co zaproponuje strona rządowa w sprawie ratowania stoczni, czy zdecydują jednak o przeprowadzeniu manifestacji w Warszawie "w najbliższym możliwym terminie".
We wtorek Neelie Kroes zapowiedziała, że zaproponuje Komisji Europejskiej podjęcie negatywnej decyzji w sprawie polskich stoczni. 12 września resort skarbu przesłał KE plany restrukturyzacji stoczni. ISD Polska proponuje połączenie zakładów w Gdańsku i Gdyni. Konsorcjum z Pomorza Mostostal Chojnice chce kupić stocznię Szczecin.
Jeśli Komisja Europejska nie zaakceptuje tych programów, zakłady będą musiały zwrócić pomoc publiczną, którą otrzymały po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, a to może oznaczać ich bankructwo.
Zobacz także wcześniejszy materiał wnp.pl: Mniejsza pomoc państwa dla stoczni w Szczecinie
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Związkowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nowej zaproszeni do Warszawy